Posty

Wyświetlanie postów z październik, 2023

Woda i ogień 7

  Z bijącym sercem złapał za telefon. Odblokował ekran i kliknął w notyfikację. Aśka przyglądała mu się z zainteresowaniem. Zapewne domyśliła się od kogo jest wiadomość. Faktycznie nie mylili się. To była wiadomość od Magdy.   ·         “Zabawa dopiero się rozkręca. Nie spodziewaj się mnie szybko.”   Niby nieistotna wiadomość. Ale jednak sugerująca, że czeka go emocjonujący wieczór. Impreza dopiero się zaczęła, a ona już wiedziała, że szybko się nie skończy. Będzie się bawiła z innym. A co on dostanie w zamian? Cel wydawał się coraz bardziej mglisty i odległy.   ·         Mówiłam ci, że cena będzie wysoka. - rzekła Aśka nie otwierając nawet oczu.   ·         I miałaś rację... - westchnął.   ·         Ona musi się wychillować. Rozwinąć nieco skrzydła. Dać się ponieść emocjom.   ·         Chyba właśnie to robi.   ·         Czyli wszystko jest w najlepszym porządku. - podsumowała.   ·         Myślisz, że ona to z nim zrobi? - zapytał z bijącym sercem.   ·         Tego ni

Woda i ogień 6

  Bartek wszedł do mieszkania, wyciągając rękę na powitanie. Panowie uścisnęli sobie dłonie. Paweł kojarzył go z poprzednich imprez. Pracował z jego żoną od kilku lat, więc znali się dość dobrze. Nieco go to uspokoiło. Nie był to jakiś świeżak, w którym mogłaby się niespodziewanie zadurzyć. Był od nich o pięć lat starszy. Ale jak na osobę po trzydziestce trzymał się bardzo dobrze.   ·         Kawy, herbaty? A może czegoś mocniejszego? - Paweł uznał, że najlepiej będzie zgrywać dobrego gospodarza, który czuje się w obecnej sytuacji całkowicie komfortowo.   ·         A wiesz, nie odmówiłbym małego drinka. Jeżeli to nie problem.   ·         Och oczywiście, zapraszam do salonu. Magda jeszcze się przygotowuje.   Panowie usiedli w salonie. Bartek popijał drinka i toczył niezobowiązującą rozmowę ze swoim gospodarzem. Wtedy z łazienki wyszła Magda. Owinięta jedynie w ręcznik podeszła do ich gościa i cmoknęła go w policzek na przywitanie. Jednocześnie przytrzymywała ręcznik, by ten nie